mors mors
341
BLOG

psychologia smoleńska - o nauce...

mors mors Rozmaitości Obserwuj notkę 10

"Physics is like sex: sure, it may give some practical results, but that's not why we do it."

angielskiego uczyłem się na tajnych kompletach... ale od czegóż niezastąpiony interśmietnik?...

"Fizyka jest jak seks: pewnie, że może dawać jakieś praktyczne rezultaty, ale nie dlatego to robimy."

pozwolę sobie nie wymienić z nazwiska autora powyższej złotej myśli. Celowo :) jak ktoś jest zainteresowany to sobie wygugla, a jak nie to na co mu nazwisko jakiegoś uczonego... i to zydowskiego pochodzenia... o polskich i rosyjskich korzeniach :) uuuuu....

 

miało być o nauce (przypomnę - akcent na pierwszą sylabę nie na przedostatnią... to jest wyjątek) i będzie.

Nawiążę jednakże do mojej poprzedniej notatki o kryzysie autorytetu... hmmm przyznaję... skłamałem :( jednym z moich nielicznych autorytetów jest właśnie ten, który wypowiedział motto tej notki. Niestety juz nie żyje, od kilkunastu lat i pewnie jest to warunek sine qua non, aby zostać moim Autorytetem.

Mam prośbę utytułowani - nie pędźcie na łeb na szyję do apteki po strychninę czy ogrodniczego po sznurek, ani myśliwskiego po dwururke i śrut. Nie bądźcie seryjnymi samobójcami abym zechciał wpisać Was PT Uczonych do skromnego panteonu moich Autorytetów. To conditio konieczny, ale niewystarczający.

Ten człowiek zasłużył na to całym swoim życiem pewnie w 90% humorem jaki nie opuszczał go aż do śmierci. On rówinież nie czuł przesadnego respektu do Autorytetów chociaż na jego wykłady przychodził A. Einstein, Pauli czy von Neuman, a jego uwagi brał poważnie sam Niels Bohr.

Na słowo NASA nie klękał od razu na kolana i biorąc udział na zaproszenie tej instytucji w wyjasnieniu przyczyn katastrofy promu Challenger i będąc jednym z ważniejszych ogniw odkrycia dość prozaicznej usterki uszczelki w zbiorniku pozwolił sobie na oddzielne zdanie w raporcie końcowym mocno krytykując NASA za jej niewłaściwe podejście do procesu projektowania i zasobów ludzkich.

Był człowiekiem orkiestrą (nomen oemn - bo grał także na bongosach) zajmował się nie tylko fizyką, ale też dyspyplinami bardzo odległymi - biologią czy mikrobiologią (współpracował z ojcem DNA - Watsonem) i za co się wziął osiągał znaczące sukcesy. Może dlatego, że za co się wziął robił to PORZĄDNIE?

Podobno przysłuchując się przez wiele godzin dyskutującym naukowcom na temat czy mocz oddaje się wyłącznie wskutek siły grawitacji czy udział ma tez ciśnienie wywierane przez organ wewnętrzny - stanął na glowie i wysikał się. Ech... jak by to bylo fajnie gdyby utytułowani prof. dr hab czy doc. potrafili zamiast lania wody czy raczenia gawiedzi Bolkiem i Lolkiem czy Ptysiem i Balbiną ulać parę kropel prawdziwej mądrości ucinając wszelkie wątpliwości

Dość tycg dywagacji - każdy ma taki Autorytet... jaki sobie wybierze. PRZYMUSU NIE MA.

 

I żeby nie było, że wziąłem kasę za nic :)

 

definicja NAUKI - za WIKI... :) to podobno hańba tam szukać wiedzy... :) to chyba jestem shańbiony


"Nauka – autonomiczna częśćkultury służąca wyjaśnieniu funkcjonowania świata, w którym żyjeczłowiek. Nauka jest budowana i rozwijana wyłącznie za pomocą tzw.metody naukowej lub metod naukowych nazywanych teżparadygmatami nauki poprzez działalność badawczą prowadzącą dopublikowania wyników naukowych dociekań. Proces publikowania i wielokrotne powtarzanie badań w celu weryfikacji ich wyników prowadzi do powstaniawiedzy naukowej. Zarówno ta wiedza jak i sposoby jej gromadzenia określane są razem jako nauka.

W opozycji do świata nauki posługującego się metodą naukową znajdują siępseudonauka (iparanauka), której przedstawiciele odrzucają takie podejście do prowadzania badań. Naukowcy wytykają im, że wykorzystują autorytet nauki, aby promować niesprawdzone hipotezy i domysły, które nie dają się zweryfikować naukowo."

jakieś pozytywne skojarzenia czy analogie? :)

 

aha - za rozwiązanie zagadki"kim jest opisany Autorytet" jest nagroda... duże piwo dowolnej marki. Warunek - do konsumpcji na molo w Sopocie... no wiecie, tam gdzie Putin z Tuskiem omawiali po cichu czy brzoza czy mgła...

 

mors
O mnie mors

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości